Szanowny Panie Wójcie, dlaczego przy realizacji mini-rampy w Skórzewie nie zastosowano najnowszych standardów bezpieczeństwa dzieci i młodzieży obejmujących m.in. zastąpienie powierzchni betonowej (kostki) nawierzchnią "bezpieczną" (poliuretanową lub korkową)? Dlaczego teren ten nie jest w żaden sposób ogrodzony np. siatką (taką jak m.in. na stokach narciarskich) mogącą "złapać" osobę "wypadającą" z rampy w razie zdarzenia, przy okazji zabezpieczając przed powszechną na tym obszarze dziką zwierzyną? Dlaczego bezpośrednio przy mini-rampie, w zasięgu potencjalnego upadku osoby korzystającej, znalazła się ławka, upadek na którą może powodować znaczące obrażenia? Czy Regulamin mini-rampy był konsultowany społecznie, i dlaczego nie uwzględnia m.in. hulajnóg, które były jednym z elementów kluczowych projektu w ramach DBO? Czy planuje się monitoring mini-rampy zarówno w zakresie bezpieczeństwa infrastruktury, jak i bezpieczeństwa osób korzystających, a także stosowania regulaminu?